Diagnoza problemu

Od wielu lat staramy się podkreślić konieczność poniesienia przez społeczeństwo większej odpowiedzialności za los osób niepełnosprawnych, a w szczególności porzuconych, niepełnosprawnych dzieci. Niepełnosprawność to nieustanna konfrontacja i osamotniona walka o przetrwanie. Istnieje ogromna potrzeba podjęcia przez nasze społeczeństwo spontanicznych, dobrowolnych działań na rzecz polepszenia jakości życia tych maluchów, o których często brutalnie mawia się: dzieci niczyje.Smutna rzeczywistość - problemy ekonomiczne (kryzys finansowy, bezrobocie), społeczne (alkoholizm, narkomania), prawne (opieszałość instytucji sądowych, skomplikowane procedury), dyskryminacja – dotknęła przede wszystkim najsłabszych i najbardziej bezbronnych. Jedynym, dostrzegalnym sposobem na przełamanie takiej izolacji i trudności codziennego życia jest właśnie szeroko pojęta integracja osób niepełnosprawnych i zdrowych.Konieczna jest więc powszechna edukacja i integracja społeczeństwa, które często po prostu ich nie dostrzega.

  • Problematyka rozwoju psychoruchowego dzieci niepełnosprawnych

    W Polsce – wg. danych z Narodowego Spisu Powszechnego z 2011 roku – żyje blisko 4 700 000 niepełnosprawnych, z czego prawie 170 000 to dzieci w wieku do 14 lat.  W państwowych domach dziecka i ośrodkach  szkolno-wychowawczych przebywa ok. 25 000 dzieci, z czego ok. u 4000 stwierdzono z niepełnosprawność.

    W Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Kraszewie-Czubakach, na oddziale dziecięcym, przebywa szczególna grupa niepełnosprawnych - opuszczonych przez rodziców – dzieci, które  ze względu na swój stan zdrowia, wymagają bezustannej uwagi, opieki oraz pielęgnacji.  Funkcjonowanie psychoruchowe  najmłodszych jest bardzo zróżnicowane: zależy od stanu ich zdrowia oraz stopnia upośledzenia umysłowego. W większości przypadków defekt intelektualny sprzężony jest z dodatkowymi schorzeniami i wadami rozwojowymi, takimi jak: wady wzroku, słuchu, niedowłady, porażenia kończyn.

    W pierwszej grupie podopiecznych są dzieci, których aktywność  życiowa ograniczona jest do przebywania w pozycji leżącej lub siedzącej na wózku rehabilitacyjnym.  Z tymi dziećmi kontakt – zarówno emocjonalny, jaki i społeczny - jest znacznie utrudniony. Obserwuje się u nich upośledzenie procesów orientacyjno-poznawczych:  od zaburzeń aż do całkowitego braku percepcji, czy koncentracji uwagi mimowolnej. Dzieci te porozumiewają się z otoczeniem  poprzez pojedyncze, nieartykułowane dźwięki lub też płacz i tylko w taki sposób potrafią wyrazić swoje potrzeby, emocje.

    Druga grupa,  to dzieci funkcjonujące na wyższym poziomie motorycznym: część z nich chodzi samodzielnie,  natomiast pozostałe przemieszczają się, raczkując lub też pełzając. Porozumiewanie się z maluchami przebywającymi w ośrodku - w większości przypadków - odbywa się poprzez komunikację pozawerbalną. Tylko jedna dziewczynka mówi, posługując się prostymi komunikatami i zdaniami. U małych pacjentów dostrzegalne jest upośledzenie czynności poznawczych, takich jak: spostrzeganie, uwaga, wyobraźnia, pamięć, myślenie i orientacja społeczna.

    Pomimo, że większość maluchów niezwykle żywo okazuje przywiązanie, sympatię, czy też wykazuje potrzebę kontaktów społecznych, to niestety nie potrafią one samodzielnie zadbać o swoje życie i bezpieczeństwo.  

  • Dodaj link do:
  • facebook.com

 

fundacja 

 Projekt jest współfinansowany

ze środków Samorządu

Województwa Mazowieckiego

 

 

mazowsze